Archiwum 17 października 2004


paź 17 2004 koniec wekendu
Komentarze: 10

tak, ja to ta trzecia po prawej, wychylam sie zza Magdy (ta w czarnej kutrce z rozowymi ocieplaczami) z kotra siedze  na szczescie widac tylko moje okulary 

 

a tak poza tym, to wrocilam

wcale nie bylo tak fantastycznie, nie bylo tak fantastycznie jak moglo by byc...

nic ciekawego sie tam nie stalo....

ponudzilam sie, pobeczylam, pouczylam i napisalam chyba 10 stron listu do kolegi, ale te 10 stron to tylko wstep, jeszcze nie zaczelam o tym co chce napisac  ale w sumie nie zaluje ze pojechalam....

 

a tak poza tym to nie rezygnuje, musze byc cierpliwa i chyba zmienic sposob dzialania

M,  dzieki i sorry za te piatkowo-sobotnie smsy i dzieki ze jestes

m0nisia : :