Archiwum wrzesień 2005


wrz 25 2005 jeden sie rodzi a drugi umiera....
Komentarze: 1

tak juz jest
jeden sie rodzi a drugi umiera....

wczoraj pierwszy raz widziałam mojego malutkiego skarbeńka ;_)
moja małą dzidźkę :D
Pawełka :D a jak pytamy Kamilę jak braciszek ma na imie to mówi albo dzidźka albo braciszek, ona chyab jeszcze nie wie co to imię ;_)
jest taki fajniutki i taki maleńki... takie małe nóżki...
porobiłam duuużo zdjęć, jutro wywołam, jak znajdę kogoś kto mi je zeskanuje to wrzucę tu ;_)

a jutro idę na pogrzeb...
cioci Zosi, siostry mojego dziadka

a druga siostra tego samego dziadka zmarła niedługo (chyab 2 misiące) po narodzinach Kamili - mojej kuzyneczki, wnuczki tego samego dziadka i siostrzyczki Pawełka

heh wszytko zostaje w rodzinie...

[*]

m0nisia : :
wrz 18 2005 Bez tytułu
Komentarze: 7

dziś jest dzień mediów
wiec na początek takie mini świadectwo, które chyba nie bedzie dla was niespodzianką
kocham Boga, wierzę w Niego całym sercem, stram sie iść za Nim i rozwijać swoją wiarę
poprostu dzi sobie uaidomiłam, że moze to, co pisze nie jest jednoznaczne... i jakos tak ;_)
chcę zeby moja wiara była radosna
chcę żyć Nadzieją i być świadkiem Nadzieji ;_)

właśnie wróciłam ze zlotu w Pile, było wspaniale
KOCHAM! KOCHAM! KOCHAM!
wszytko i wszystkich!!
i przez to że Michałowi sie udało (ostatnia notka) i przez/dzieki wszytkim ludziom

chcę sie wyciszyć, przepełnic ciszą i kochać jeszcze bardziej
chcę wylewać miłość na innych
i chcę płonąć tak, zeby zapalać innych

(zawsze wracam pełna optymizmu ;_))

-CCB?
-??
-BCK!!!

m0nisia : :
wrz 15 2005 kocham ludzi
Komentarze: 5

dzis nie byłam w swojej szkole... jakos tak... bo wczoraj nie byłam, jutro nie idę, bo nie ma sensu, bo po 15 wyjeżdżam do Piły i wolę sie wyspać i wykompać przed wyjazdem
ale nie ważne...
byłam dziś w gim
ale to też nie ważne
ważne jest to że spotkałam kolegę z podstawówki... przez kilka lat chodzilismy razem do klasy
On zawsze był... hmmm... słabym uczniem (?) w jak byliśmy mali to duuużo rozrabiał (;)) pani Rz zawsze mówiła że są z Nim problemy
później zszedł na złą drogę... doszedł do narkotyków... to trwało dosć długo
ale wyszedł... pojechał na detox później na odwyk, później do ośrodka i udało mu sie ;) bardzo sie cieszę ;)
on też jest z siebie dumny :D
juz dwa lata nic nie bierze
(nie wiem ile miał lat jak zaczął, ale raczej był dosć bardzo smarkaty, teraz mamy 17)
gada o tym i gada ;)

udało mu się i bardzo sie z tego cieszę i ta radosć daje mi duuużo siły :D

ale...
tylko ze teraz wrócił do towarzystwa... tzn mówi że sie z nimi nie trzyma, że teraz nie ma znajomych.... ale....
jestem z Niego dumna i boję sie o Niego...

mówił mi o naszych wspólnych znajomych... o tych którzy sie też stoczyli...
heh moja stara klasa...
kocham ich i bardzo mi przykro ze tak marnują sobie zycie....

m0nisia : :
wrz 14 2005 dzidzia
Komentarze: 1

dziś przed godziną 17 urdził sie mój dzidziek :D
mój Pawełek :D
jestem szczęśliwa :D
nie mogę sie doczekać kiedy go zobaczę :D
wydziergam mu skarpetki :D

o właśnie... skończyłam moje dzieło :D moją dzierganą bluzeczkę/sweterek :D

m0nisia : :
wrz 09 2005 spałam:
Komentarze: 4

wczoraj byłam w łóżku tuż po 21... musisłam wstać dzis po 6 rano...
czyli 9 godzin w nocy..
jak wróciłam ze szkoły to spałam jeszcze godzinkę...
i CHCĘ JESZCZE
normlanie padam... jestem wykończona...

m0nisia : :