koniec wekendu
Komentarze: 10
tak, ja to ta trzecia po prawej, wychylam sie zza Magdy (ta w czarnej kutrce z rozowymi ocieplaczami) z kotra siedze na szczescie widac tylko moje okulary
a tak poza tym, to wrocilam
wcale nie bylo tak fantastycznie, nie bylo tak fantastycznie jak moglo by byc...
nic ciekawego sie tam nie stalo....
ponudzilam sie, pobeczylam, pouczylam i napisalam chyba 10 stron listu do kolegi, ale te 10 stron to tylko wstep, jeszcze nie zaczelam o tym co chce napisac ale w sumie nie zaluje ze pojechalam....
a tak poza tym to nie rezygnuje, musze byc cierpliwa i chyba zmienic sposob dzialania
M, dzieki i sorry za te piatkowo-sobotnie smsy i dzieki ze jestes
Dodaj komentarz