Archiwum 19 czerwca 2004


cze 19 2004 100 notka - BaL
Komentarze: 102

no i oto jest =D
100 noteczka =D
"tysiac notek, tysiac notek, tysiac notek niech żyje żyje nam
a kto? blogasek m0nisi" =D

już jakis czas czekam na ta 100 notke, ale nie bylo o czym napisac, bo temat na 100 notke to musi byc wyjatkowy

no i znalazl sie =D
jedyny i niepowtarzalny tamat
a mionowicie: BAL GIMNAZJALNY


odbyl sie wczoraj, 18 czerwca 2004 (kocham ta date) i bylo super, bylo wypasnie, bylo coooll, bylo zayebiscie!!
mialam fajna kreacje, nie poweim wam jaka, bo nie umiem tego opowiedziec, jak bede miala zdjecia, to mzoe wam powysylam =] i wg mnie ladnie wygladalam, bylam zadowolona z tego jak wygladam =]
na poczatku byl polonez, ja nie tanczylam, stalam z boku i patrzylam jak oni pieknie wygladali, tak powaznie, tak pieknie, slicznie im wyszlo, chociaz troche byla fala mekstkanska, bo nie rowno kucali... ale co tam... =o) pozniej wszyscy usiedli do stolow i tak siedzielismy chyba 15 min, jedlismy i pilismy i jeszcze lody przyniesli, a mi sie nudzilo, siedzialam kolo dziewczyn z mojej klasy i jeszcze takich kilku ktore moze tak srednio lubie, ale fajnie sie z nimi bawie i po ok 15 min siedzenia poszlysmy tanczyc... jako pierwsze wyskoczylysmy w 5 na sam srodek i densilysmy a wszyscy sie na nas patrzyli...  i tak przez jakies pol godziny, dopiero wtedy zaczeli sie wszyscy ruszac i zaczelo sie robic fajnie =D i tak fajnie bylo caly czas, zaraz zdjelam buty i tanczylam na boso =D fajnie bawilam sie ze wszytkim, co chwile z kims innym, z nauczycielami tez bylo spoko i taka beka z nich byla =] przebojem balu byly "Kaczuchy" a my cwiczylysmy je juz od rana w szkole =] i chociaz muza byla taka dziwna, jakie przeboje z przed lat, chociaz co jakis czas mnie dusilo i musialam siadac, ale przy stole czekal na mnie Kisiel i mial dla mnie wode, to sobie zawsze wypilam ze 2-3 szklanki, pojadlam cos i wracalam na parkiet.
bylo wypasnie, tego sie nie da opowiedziec =D
nigdy nie zapomne tego balu
skonczylo sie ok 22.20
i pozniej poszlismy do Alibi... i tam byla zwala... bylam z kumpelami i jeszcze bylo z nami trzech chlopakow ze szkoly, no i my poszlysmy tanczyc i tylko my tanczylysmy... reszta ludzi siedziala i sie na nas patrzyla... rozumiem ze bylysmy ubrane nie bardzo jak do Alibi, ale... ehhh... i pozatym wszyscy tam palili, zupelnie nie bylo czym oddychac, mogi mnie strasznie bolaly, juz nie mogalm ustac a tam jeszcze byly kafelki =/ i o 23 po Kamile i Anie przyjechala mama, to zabralam sie z nimi, i chociaz mialam czas do 1... chialam pojsc z chlopakami, ale nie wiem gdzie oni poszli... jakos mi uciekli... no ale juz trudno... wykompalam sie szybko i padlam

jeszcze do teraz jestem zajarana tym balem =D
bede miala kasete, ale bede musiala ja sobie przegrac, ma ktos moze mozliwosc przegrywana kaset wideo?

m0nisia : :