Archiwum 09 kwietnia 2004


kwi 09 2004 czas sie pozbierać?
Komentarze: 4

ostatnio nic sie nie dzialo na moim blogu, bo pisalam komentarze w notce aNiULi i udalo sie nam dojechac do 1000 :D a nawet przypadkowo przejechać i jest 1010 :D

teraz czekam... aNiULa musi przyjechac, bo sie umówiyśmy ze idziemy razem do kosciola... mam nadzieje ze nie bedzie zadnych kolejnycg opóźnień... :]

 

a co u mnie? sama nie wiem.... nadal kszlę :/ i sie tym wkurwiam co chwile....

i myslę....

o Pawle oczywiscie.....

coraz czesciej slysze ze to nie bylo samobjstwo... nie chce sluchac... nie chce nic wiedziec...

juz chyba do mnei dotarlo ze to juz koniec... ze go juz nie ma.... nie moge sie z tym pogodzic, ale .... juz jakos sie trzymam.....

 

i o Klaudi mysle....

tz o mnie i Klaudii...... moze czas na rozmowe... na wyjasnienie sobie..... i na wybaczenie.... bo juz w srode byla taka dziwna sytuacja... bo mialysmy u Klaudii plecaki na czas pogrzebu.... i one wszystkie poszly wczesniej i tylko moj plecak tam zostal... i tak dziwnie bylo... ja sie balam ze ona mnie zaskoczy jakas rozmowa i naciagnelam Mazana zeby szedl ze mna.... ale Klaudia juz od dluzeszego czasu jest dla mnie mila..... gadamy, bo musimy... jak jestesmy razem w grupie na jakiejs pracy, teraz troche w sprawie balu....

nie wiem czy chce sie z nia pogodzic.... nie wiem jakby bylo dalej....

bo tak jak kiedys, to juz napewno nigdy nie bedzie.....

a jakbym sie pogodzila z Klaudia to z Ania tez??

nie wiem.... :/

m0nisia : :