Komentarze: 3
heh nigdy mi sie nie chciało mieć bloga, bo zawsze sobie mówiłam, ze to za dużo pisania i tak dalej... a teraz widzę jak to wciaga... nie mam czasu, bo zaraz lecę do pracy (do MRM) i robię sobie teraz akurat skrzydełka na jasełka i właczyłam kompa specjalnie zeby coś tu napisać, a najlepsze jest to ze wcale nie chcę nic konkretnego napisac i wiem ze czyta to tylko jedna osoba, moja kochana aNiUlKa, wielkie dzięki za to :*
a jak już jestem to napisze o tym co dziś mi się stało... jak wróciłam ze szkoły to dosyałam smska o conajmiej nie miłej treści.... i dośc mocno mnie to wkurzyło!!! jeśli ktoś zna nr 600199867 no to zajebcie temu komuś odemnie!! niech sie cham pierdoli!!
i jeszcze wytłumaczę jedno; to kogo i za co kocham!! więc kiedyś myślałam zę mam dużo przyjaciół i chłopaków i dziewczyn, a jak sie okazało na dziewczyny w większości mogę liczyć nie będe ich tu wymieniać, bo jest ich dużo i wszystkie kocham bardzo bardzo mocno!! ale nie będe tego ciągle powtarzać, bo to siara mówić dziewczynie że ją kocham... brzmi conajmiej niejednoznacznie :DD ale przyjacielów, chłopaków mam tylko trzech, to jest Kryśka, Piotruś i Mazanek i mówię im ze ich kocham, bo ich kocham, tak jak prawidziwych przyjacieli, wiem że nimi są.....mam jeszcze dwa malutkie kochania, Łukaszka Miszczaka i Adrianka Perszewskiego (Persusia) ale to co innego... jak mówię komuś "Kocham cię" to co innego niz jak mówię do kogoś kochanie!!