roczek blogasa

dokładnie rok...
145 notek (trochę wiecej... ale o tych usuniętych lepiej nie wspominać)...
dzis mój blog ma pierwsze urodzinki

rok... jak to dużo czasu... jak wiele w moim życiu sie zmieniło, jak bardzo ja sie zmieniłam... ostatnio pewna osoba, z okazji swoich urodzin napisała na blogu że urodziny są przedewszystkim dobrym momentem do zrobienia sobie rachunku zysków i strat... ja nie chcę o tym pisać... nie chcę o wszytkim sobie przypominać... zdażyło się za dużo takich rzeczy, o których nie chcę pamiętać....

ale cieszę sie z tych urodzin bogasa
czasem go nienawidziłam, czasem nie lubiłam, czasem mnie męczył, ale dobrze ze go nie usunęłam, lubie go czasem poczytać i przypomnieć sobie co wtedy czułam

dziękuję wszytkim, którzy tego bloga odwiedzają
proszę, chociaż raz, w dniu urodzin bloga, niech w komentarzach wpiszą sie wszyscy odwiedzający... WSZYSCY!!