JeStEm BoSkA!!
Komentarze: 1
nio bo jestem :DDDDDD ale tak naprawdę to chodzi mi o taką sytuację w szkole... na matmie... coś tam robimy zadania (ja nie, bo gadaam z Karoliną) i facetka mówi ze przykadu b nie zrobimy, bo jest jakieś dziwne i ona nie wie o co w nim chodzi... no to my w bekę... zaczęliśmy ją wyśmiewać.... i powiedziala ze jak ktoś zrobi, to dostanie 6 i ja wlaśnie zrobilam :DDDDDDD i tez bya beka na matmie... bo AP poszla do tablicy i zaczęla dodawać stopnie z centymatrami... <hahaha> Żepa do niej: "takie coś, zeby ktoś takie gupoty pisal, to mi sie jeszcze nidgy nie zdarzylo... jak dlugo ucze..." <hahaha> i jeszcze na technice.... teraz DSz odwalia... facetka oddawala spr.... 7 ocen pozytywnych (czytaj dwóje) reszta laski... a tylko jedno 5.... oczywiscie DSz.... a później skomentowala, ze sie wcale nei uczyla... bo ona nie musi takich latwych rzeczy... heh one mnei leczą....
Dodaj komentarz