lut 10 2006

Bez tytułu


Komentarze: 5

zatrzymałam sie ok 1 lutego...
ostatnie 10 dni było dla mnie jak sen...
niby pamiętam wszystko, ale to jakby sie nie wydarzyło...
jakby mnie nie dotyczyło....

dziwnie tak...

czas sie obudzic?

m0nisia : :
KasiuL
16 lutego 2006, 11:51
życie to tyLko sen... ŚMIERĆ to przebudzenie...
naughty69.blog.pl
14 lutego 2006, 01:33
Niekoniecznie... Póki nie przeszkadza Ci ten stan, pozostan w nim :]
niula
12 lutego 2006, 22:33
wszyscy jeszcze śpimy..jutro pobudka:(
10 lutego 2006, 22:49
Tez bym musiala sie obudzic... :/ ale jakos trudno, chociaz rzeczywistosc bardziej przytlacza :(
10 lutego 2006, 21:47
snij sobie
tyle ile sie da

Dodaj komentarz