gru 25 2005

Bez tytułu


Komentarze: 3

no nie. czyli jednak powrót na bloga
nie chcę, ale pisze ;p
i boję sie kto to czyta i co z tego wykorzysta przeciwko mnie...

obiad. uszka z barszczem (w tej właśnie kolejności)
i patrzę w niebo... kocham moje okno, kocham marzyć
boję sie rzeczywistości
i jak tak patrzyłam to sobie myślałam...
lubie patrzeć w niebo
ale do tego jest potrzebny ktoś
(FACET! bo ja napewno, na 100% jestem hereto! to tak przy okazji)
chciałabym iśc na spacer nad morze...

przjaźń... jedna dusza w dwoch ciałach

chociaż... ja juz sama nie wiem czego chcę (a to nowość)

m0nisia : :
Adusia
27 grudnia 2005, 20:30
Masz wspanialego bloga Monisiu!Lubie cie czytac, i nie przerywaj swojej dzialanosci :(..Ja zakladam fotobloga :D bedzie faJno!bedziesz mnie odwiedzac?Potem podam ci adres:D trzymaj sie cieplutko KochaNiutka,nie PrzeJmuj sie az tak tym wszytskim co jest wOkol ciebie,jeszcze im pokazesz.Zawiruj swiat!!!Buziaczki
26 grudnia 2005, 13:56
ok to ty jestes hereto.
na pewno nie masz piękniejszego widoku niz ja.
na zasnieżony las.
to tu odwraca się czas, to jest koniec swiata:D
a żeby znaleźć faceta to w pierwszej kolejności zdejmij tą bluzkę (wiesz ktora:D)
przyjaźń..
bulllszit.
25 grudnia 2005, 20:48
Strasznie nie lubie barszczu :P chociaz nigdy go nie probowalam :P i to jest wlasnie w tym wszystkim najlepsze :P za to uwielbiam zupe rybna! z glowy karpia ;p

Dodaj komentarz