cze 07 2004

=/


Komentarze: 5

zaluje ze dodalam tamta notke...

ale dodalam ja dlatego ze tak bardzo sie balam....

bylam przerazona....

nadal jestem?

juz jestem po wizycie u lakarza i pozatym ze strasznie mnie boli od badania, to wszytko oki....

pani doktor nic nie stwierdzila...

ale z kad bol i tamten wynik...??

powiedziala mi ze nie mam sie martwic, ale jakos to do mnie nie dociera...

nie umiem sobie wmowic ze oki, skoro przez prawie miesiac obawaialam sie najgorszego....

ale.... ehhhh.....

zle sie czuje... zle sie czuje wsrod ludzi u ktorzy mnie nie znaja, ktorzy nie zauwazyli ze cos jest ze mna zle...

chcialabym odwiedzic sp. Pawla... ale sama sie boje... nie bylam na tamtym cmentarzu od czasu jego pogrzebu... boje sie, ale czuje ze musze...

moze jutro po lekcjach pojde?

m0nisia : :
Natalia/barbara
07 czerwca 2004, 21:16
yyy ale o co chodzi:/ ja nic nie wiem... ;(
07 czerwca 2004, 21:08
Jeśli czujesz że musisz pójść to idź :-*
aNiuLek
07 czerwca 2004, 20:41
ja wierzę, że tam jest im Lepiej... Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze się skończyŁo.. wiesz obawy zawsze pozostają... ALe będzie dobrze.. Napewno... Wierzę w Ciebie... 3maj się... aNiuLa
KaSiUlKa=*
07 czerwca 2004, 20:12
To dobrze, że jesteś zdrowa, że nic ci nie jest, ale ten ból...może...nie wiem..sama..nie jestem lekarzem...a co do zmarłych...to oni oczekują naszych odwiedzin tego, że o nich pamiętamy...pozdrówki wielkie i buziaki=*
http://darkpoison.mylog.pl
07 czerwca 2004, 20:10
eh no taa... to moze odzywic rany, wiem z wlasnego doswadczenia... ale zawsze cos mnie ciagnie tam, to taki łacznik pomiedzy nami a zmarłymi, ten napis swieczka i kwiaty... zawsze wtedy nachopdza wspomnienia... ale tylko te szczesliwe... trzymaj sie mi tez jest ciezko... ale zawsze moze byc lepiej... trzeba tylko tego chciec...

Dodaj komentarz