sie 30 2004

bałam sie dzisiejszego dnia....


Komentarze: 3

bałam sie dzisiejszego dnia...

bo dziś był pogrzeb pana Boguckiego, bałam sie że nie będę umiała się odpowiednio zachować... że nie powstrzymam łez... ale byłam z resztą MRMR i była nienajgorzej, nawet nie płakałam... było mi tylko smutno... zmarł człowiek który nas (MRMR) stworzył... ja widziałam go co prawda tylko chyba 3 razy w życiu, ale itak mi smutno...

bałam sie też, bo dzis szłam do lekarza.... pisałam o tym kiedyś w notce, którą zaraz usunęłam, niektórzy z was może niestety ją przeczytali, napisze tylko, że teraz jest już oki, miałam w sumie 3 razy robione badanie, raz wynik był zły, a dwa razy dobry, czyli 2>1 czyli jest oki, jestem z tego powodu szczęśliwa =D lepiej nie będę pisać dokładnie o co chodzi, jeśli ktoś bardzo chce wiedziec, to zapraszam na rozmowę na GyGy =D

byłam jeszcze u dentysty i zatruła mi zęba i mnie boli jak cholera... =/

a tak poza tym to już nie jestem blondynką, teraz będe mądra =D pofarbowałam włoski, mam takie wiśniowe pasemka i włosy są ogólnie ciemniejsze, podobno fajny kolor =D i przy okazji obciela mi koncowki... bo mialam zniszczone... i tak duzo wyszlo tych koncowek... teraz mam takie krotkie te wlosy... a mialam prawie do stanika... a teraz... ehhh.... dlugosc mi sie tak srednio podoba...

m0nisia : :
izuś
31 sierpnia 2004, 21:26
moniś zostawiam ślad bo chciałaś zebym zostawiała...no wiec...BYŁAM I CZYTAŁAM :p buźKa
30 sierpnia 2004, 23:56
To siuper że te badania dobrze wyszły:)) Naprawdę ciesze siem:)) Heh ja tesh muszę sobie podciąć końcówki, bo moje włosy cały czas rozdwajają się:(
aGuLa
30 sierpnia 2004, 23:44
ja też miałam podciąć tylko końcówki .. a troche za duzo wyszło =/ .. ale trudno .. to dobrze, że badania wyszły dobrze :]

Dodaj komentarz