Bez tytułu
Komentarze: 5
zatrzymałam sie ok 1 lutego...
ostatnie 10 dni było dla mnie jak sen...
niby pamiętam wszystko, ale to jakby sie nie wydarzyło...
jakby mnie nie dotyczyło....
dziwnie tak...
czas sie obudzic?
zatrzymałam sie ok 1 lutego...
ostatnie 10 dni było dla mnie jak sen...
niby pamiętam wszystko, ale to jakby sie nie wydarzyło...
jakby mnie nie dotyczyło....
dziwnie tak...
czas sie obudzic?
tyle ile sie da
Dodaj komentarz